Moimi największymi
bohaterami są moi rodzice, dzięki którym wiem co robić, jak się
zachowywać i pomimo to jak wiele razy ich zawiodłam wiem co to
znaczy bezgraniczna miłość, a to wszystko dzięki nim.
Moim bohaterem jest mój
tata, Rafał. Biorę z niego przykład by walczyć o to co się
kocha, by zbytnio nie przejmować się rzeczami na które sami nie
mamy wpływu. Sama jestem do niego bardzo podobna, ponieważ po nim
odziedziczyłam charakter- nie lubię mówić o tym co mnie gryzie,
denerwuje i duszę w sobie wszystko tak jak on. Nie nauczyłam się
tego sama, czy też biorąc przykład z jego czy też innych osób,
cechę tą mam w genach po nim i po dziadku. Tata jest i był moim
bohaterem ponieważ walczy o to, aby uszczęśliwić rodzinę, dba,
utrzymuje i wspiera, pomaga, rozmawia i kocha. Kiedy coś robię źle,
nie krzyczy, nie denerwuję się a tłumaczy i mimo że nie ma go w
domu przez trzy miesiące pamiętam o jego słowach z każdej rozmowy
i myślę o nich gdy coś zrobię źle. Tęsknię bo to mój tata, za
każdym razem kiedy odjeżdża łzy mi płyną bo już wtedy zaczynam
tęsknić . Mój tata jest moim bohaterem ponieważ pokazuje jak
ważna jest rodzina, i bliskie dla nas osoby. Osoby które się
kocha. Od niego nauczyłam się, że warto walczyć do samego końca,
nauczyłam się też że z czystym umieniem trzeba iść z głową do
góry , nie przejmować się tym że ludzie są zawistni i zazdrośni,
a przez to chcą zrobić wszystko, by uprzykrzać życiem, nic im nie
winnym ludziom.
Moją bohaterką jest
moja mama -Aneta, która pokazała mi jak silna potrafi być
bezwarunkowa miłość, bo mimo wielu krzywd które jej wyrządziłam
wybaczyła mi, kocha mnie i to pokazuje. Kocham ją najbardziej na
świecie, ponieważ to dzięki niej jestem dziś tutaj i mogę to
wszystko powiedzieć. To ona jest przy mnie cały czas, wspiera
pomaga, kocha jest matką, ale też najlepszą przyjaciółkę,
której nikt inny nie jest w stanie mi zastąpić. To ona daje mi
piękne i dobre rady jak postępować, często ukarze moje
nieposłuszeństwo swoim złym humorem, który powoduje, że jest mi
smutno, ale to wszystko co robi jest miłością matczyną, która
jest tak piękna. Jak każda matka z córką, mamy spory, kłótnie,
ale przecież mamy też tak wiele pięknych i cudownych chwil. Mama
jest moją bohaterką, ponieważ opiekuje się mną i moim bratem,
pilnuje nas, wychowuje, opiekuje się domem i mimo tęsknoty za tatą
nie załamuje się bo wie że to wszystko dla naszego dobra. Potrafi
połączyć wiele obowiązków naraz, często służy nam pomocą na
przykład przy odrabianiu lekcji. Choć ma masę obowiązków, nigdy
nie mówi „zaczekaj tylko skończę”, a podchodzi i od razu
pomaga. Mama, to piękne słowo, a ja ciesze się, za każdym razem
kiedy je wymawiam, ponieważ wiem, że jest ktoś taki, kto rzuciłby
wszystko,aby móc mi pomóc, wesprzeć czy pocieszyć.
Moimi bohaterami byli, są
i będą moi rodzice, dzięki którym stałam się lepszym
człowiekiem mimo że wcześniej ich zawodziłam pokazali mi swoją
bezwarunkową miłość, wspierają mnie mimo tych wszystkich krzywd
i najważniejsze- kochają mnie bezwarunkowo i bezgranicznie, a ja
kocham ich z całego serca i jestem im wdzięczna za wszystko co
robią dla mnie , dla mojego brata oraz za to, że dzięki nim mogę
żyć spokojnie :)